GPS zamiast psa przewodnika

Rosyjscy naukowcy z ośrodka rehabilitacyjnego w Tiumeniu opracowali oparty na GPS system nawigacyjny, przeznaczony dla osób niewidomych, które nie mają zamiaru zamykać się w czterech ścianach. Aplikację zwaną „Mówieniem Mapy” stworzono z kolei na Politechnice Gdańskiej. Aplikacja umożliwia niewidomym poruszanie się po mieście bez potrzeby angażowania psa przewodnika.

Urządzenie, które niewiele różni się od zwykłego odbiornika GPS, współpracuje z telefonem komórkowym przystosowanym do potrzeb niewidzących użytkowników. Najważniejszą rolę spełnia specjalna aplikacja, która generuje wskazówki głosowe. Telefon może zakomunikować, na przykład: …po następnych stu metrach na prawo, potem wejść do sklepu spożywczego…, albo …w odległości 50 m na lewo znajduje się wejście do miejskiego parku….

W projekcie uczestniczą niewidomi dorośli i dzieci. Młodzi bardzo szybko oswajają się z nowymi możliwościami, starsi potrzebują trochę więcej czasu na przyzwyczajenie się do urządzenia. Na szczęście jednak i oni zaczynają dobrze orientować się w przestrzeni za pomocą nawigatora GPS. Nauka obsługi urządzenia trwa średnio około miesiąca.

Obecnie prawie w każdym autobusie miejskim w Tłumieniu można usłyszeć głos naszego nawigatora. Oznacza to, że niewidomi wychodzą z domów. I to jest nasz wielki sukces. Na taką skalę nikt jeszcze tego w naszym kraju nie zrobił – cieszy się jeden ze współtwórców systemu.

Koszt urządzeń, oprogramowania oraz szkolenia nie jest mały – wynosi ok. 600 dolarów –  jednak sami użytkownicy muszą wyłożyć tylko 15 proc. tej kwoty, resztę dopłacają władze miejskie Tiumienia.

Telefon zamiast psa

Natomiast na Politechnice Gdańskiej powstała aplikacja „Mówiące Mapy”. Program na urządzenia z systemem Android pomaga niewidomym poruszać się po mieście. Choć niektórym może przypominać system GPS, to zdecydowanie różni się od zwykłych urządzeń tego typu.

Aplikacja, zainstalowana w smartfonie, generuje głosowe komunikaty, które pomagają osobie niewidomej poruszać się po danym obszarze. Program po drodze informuje go o obecnej pozycji, przedstawia opis otoczenia i ostrzega przed ewentualnymi zagrożeniami.

Użytkownik kierowany jest do celu etapami. Na bieżąco monitorowane jest jego położenie geograficzne oraz kierunek, w którym podąża. W przypadku wykrycia nieprawidłowości generowany jest komunikat głosowy informujący o tym, w jaki sposób należy dojść do kolejnego etapu ścieżki – tłumaczy współtwórca wynalazku mgr inż. Łukasz Markiewicz.

Aplikacja działa na urządzeniach z popularnym systemem operacyjnym Android i korzysta z wbudowanego w smartfon odbiornika GPS. Aplikacja bazuje na mapach opracowanych z myślą o osobach niewidomych. Oferuje ona takie funkcje jak „prowadź do”, „jak daleko” czy „opisz otoczenie”, a także posiada interfejs przystosowany dla osób niewidomych. System wyposażono dodatkowo w przycisk „panika”, który wywołuje numer bliskiej osoby lub pomocy technicznej.

W Polsce jest około 100 tys. niewidomych, a na całym świecie 135 mln. To właśnie dzięki innowacyjnym urządzeniom i aplikacjom każdy z nich będzie mógł samodzielnie dotrzeć do wybranego celu, bez pomocy psa przewodnika, którego szkolenie trwa latami i jest drogie.

źródło: medonet.pl, tvn24bis.pl, pg.edu.pl