Polski wywiad satelitarny
Polskie satelity szpiegowskie
Zgodnie z założeniami programu „Satelitarnego systemu optoelektronicznej obserwacji Ziemi”, Polska planuje umieścić na orbicie okołoziemskiej dwa satelity: jeden do celów cywilnych, na potrzeby polskiego przemysłu i rolnictwa, oraz jeden na cele wywiadu wojskowego. Wojskowy satelita służyć będzie nie tylko do robienia zdjęć, śledzenia, monitoringu wybranych osób, ale również do podsłuchiwania rozmów czy dbania o bezpieczeństwo polskich Sił Zbrojnych poza granicami kraju na misjach pokojowych. Satelita będzie szczególnie istotny w przypadku konfliktu lub sytuacji kryzysowej – własny satelita da Polsce dostęp do informacji satelitarnych na żywo lub prawie na żywo i Polska nie będzie musiała zabiegać o taki dostęp do swoich sojuszników.
Kosmiczna pomoc przy uprawie roli
Drugi z nich ostrzegać będzie o pożarach, powodziach i innych katastrofach naturalnych. Przydatny będzie również przy tworzeniu map, monitorowaniu lasów, a nawet przy określaniu wysokości unijnych dopłat dla rolników. Dlaczego warto zainwestować we własnego satelitę? Bo do tej pory wszystkie powyższe informacje Polska pozyskuje od zagranicznych Agencji, co wiąże się z bardzo wysokimi opłatami i innymi niedogodnościami proceduralnymi. Własny satelita pozwoli znacznie obniżyć koszty.
Polska Agencja Kosmiczna POLSA
Stworzenie polskich satelitów szpiegowskich powiązane jest z powstaniem Polskiej Agencji Kosmicznej. Zadecydowali o tym posłowie w niemal jednogłośnym głosowaniu już w lipcu 2014 roku. Oficjalnym skrótem polskiej „NASA” będzie POLSA (Polish Space Agency). Głównym celem jej powstania jest lepiej zorganizowane partycypowanie w projektach ESA, czyli Europejskiej Agencji Kosmicznej, łatwiejsze pozyskiwanie środków właśnie z ESA, oraz ułatwienie rozwoju firmom z branży w całej Polsce. Budżet POLSA będzie jednak na razie skromny, bo wyniesie około 10 mln złotych, co stanowi 0,015% spodziewanego budżetu amerykańskiej agencji NASA na rok 2015 (innymi słowy roczny budżet POLSA wystarczyłby na utrzymanie NASA przez ok. 2 godziny). Nad powstaniem satelitów pracować będzie szereg instytucji i firm, między innymi: Wojskowa Akademia Techniczna (WAT -lider w programie), Politechnika Warszawska, Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk, Polski Holding Obronny i inne.
Już jesteśmy w kosmosie
Nie są to pierwsze polskie satelity. Na orbicie krążą już „Lem” oraz „Heweliusz”, są to jednak satelity tylko i wyłącznie naukowe, służące do badań astrochemicznych i astrofizycznych. Nasza obecność w kosmosie jest jednak bardzo niewielka: nawet po wysłaniu kolejnych dwóch satelitów, Polska będzie miała łącznie 4 satelity. Według różnych źródeł naszą planetę okrąża obecnie od 1500 do 3000 sztucznych satelitów.
Kto wie, może niedługo Internetowy lokalizator GPS IKOL będzie się nazywał Internetowy lokalizator POLSA IKOL?
Kategorie: Wszystkie, Ciekawostki | Komentarze: Brak